Info

Suma podjazdów to 27364 metrów.
Więcej o mnie.

Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2024, Sierpień5 - 0
- 2024, Lipiec2 - 0
- 2022, Maj5 - 0
- 2021, Październik1 - 0
- 2017, Kwiecień1 - 0
- 2016, Lipiec1 - 0
- 2015, Lipiec1 - 0
- 2014, Sierpień6 - 0
- 2014, Lipiec4 - 0
- 2013, Wrzesień2 - 0
- 2013, Sierpień4 - 0
- 2013, Lipiec1 - 0
- 2013, Czerwiec2 - 0
- 2013, Marzec2 - 0
- 2012, Grudzień1 - 0
- 2012, Listopad7 - 2
- 2012, Październik3 - 2
- 2012, Wrzesień13 - 26
- 2012, Sierpień12 - 8
- 2012, Lipiec12 - 13
- 2012, Czerwiec11 - 17
- 2012, Maj16 - 17
- 2012, Kwiecień7 - 10
- 2012, Marzec11 - 8
- 2012, Styczeń1 - 4
- 2011, Grudzień8 - 2
- 2011, Listopad10 - 7
- 2011, Październik8 - 1
- 2011, Wrzesień10 - 4
- 2011, Sierpień22 - 13
- 2011, Lipiec19 - 37
- 2011, Czerwiec24 - 11
- 2011, Maj18 - 27
- 2011, Kwiecień20 - 4
- 2011, Marzec4 - 3
- DST 84.00km
- Czas 03:06
- VAVG 27.10km/h
- VMAX 64.60km/h
- Temperatura 24.0°C
- Podjazdy 280m
- Sprzęt BH R1 Race One 105 L25D
- Aktywność Jazda na rowerze
spokojnie
Poniedziałek, 10 września 2012 · dodano: 10.09.2012 | Komentarze 0
wstaje,piękna pogoda po ostatnich beznadziejnych dniach i od razu trzeba bylo to wykorzystac.
powiedziałem sobie: nie! dziś nie cisne! jade spokojnie i podziwiam widoki. Dlatego polecialem na bukowsko pisarowce itd.. pogoda no kaputalna. delikatny wiaterek, przejzystosc powietrza bardzo dobra, wszystko bylo slicznie widac. da sie? da sie;)
kapitalna trasa, moja ulubiona. szkoda ze nie wzialem aparatu.. i do tego jeszcze nowy asfalcik..kapitalna sprawa!
tylko ze na 70km juz mi sie zaczęło nudzić i delikatnie przyspieszyłem.
Powiem tak, ze 100KM w takim tempie bo poleci baba z mlekiem;)
czasem bardziej mam dość po 30KM niż dzisiaj po 80KM.
Wniosek: od czasu do czasu mozna zwolnić, ale..to nie dal mnie;)