Info

Suma podjazdów to 27364 metrów.
Więcej o mnie.

Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2024, Sierpień5 - 0
- 2024, Lipiec2 - 0
- 2022, Maj5 - 0
- 2021, Październik1 - 0
- 2017, Kwiecień1 - 0
- 2016, Lipiec1 - 0
- 2015, Lipiec1 - 0
- 2014, Sierpień6 - 0
- 2014, Lipiec4 - 0
- 2013, Wrzesień2 - 0
- 2013, Sierpień4 - 0
- 2013, Lipiec1 - 0
- 2013, Czerwiec2 - 0
- 2013, Marzec2 - 0
- 2012, Grudzień1 - 0
- 2012, Listopad7 - 2
- 2012, Październik3 - 2
- 2012, Wrzesień13 - 26
- 2012, Sierpień12 - 8
- 2012, Lipiec12 - 13
- 2012, Czerwiec11 - 17
- 2012, Maj16 - 17
- 2012, Kwiecień7 - 10
- 2012, Marzec11 - 8
- 2012, Styczeń1 - 4
- 2011, Grudzień8 - 2
- 2011, Listopad10 - 7
- 2011, Październik8 - 1
- 2011, Wrzesień10 - 4
- 2011, Sierpień22 - 13
- 2011, Lipiec19 - 37
- 2011, Czerwiec24 - 11
- 2011, Maj18 - 27
- 2011, Kwiecień20 - 4
- 2011, Marzec4 - 3
- DST 56.00km
- Czas 02:28
- VAVG 22.70km/h
- VMAX 51.00km/h
- Temperatura 4.0°C
- Sprzęt BH R1 Race One 105 L25D
- Aktywność Jazda na rowerze
błotko
Niedziela, 16 grudnia 2012 · dodano: 16.12.2012 | Komentarze 0
dziś było naprawdę ciepło...od rana już za mną chodził rower.
poszedłem...jechało się spoko, mimo tego, że wszędzie woda. wróciłem mokry, brudny, wszystko brudne:) ale tak ma byc, szkoda siedzieć w domu i być trzepolem.;)
ciągle szukam jakiś tras fajnych i za każdym razem cos znajduje. Od mojego miesca zamieszkania do wiosek jest 4Km także spoko, bo nie lubie jezdzic w duzym natężeniu i przeszkadzać samochodom.
a dziś jakoś coś dużo podjazdów było, jak na moje słaaabe nogi i ogólny brak kondycji i wogóle jakiegokolwiek wysiłku fizycznego było okej.
niedługo coś by napisac mądrego jako zakończenie sezonu...